sobota, 16 maja 2015

Coś co obiecłam ,ale mi się nie chce

Tak ,tak obiecałam wam recenzje karmy Fitmin Solution. Cała - no może nie do końca całą karma mi zeszła więc mogę to wreście napisać. To zanim pokaże wam opinie producentów itd. powiem wam co ja o tym sądzę. Karma wysoko białkowa ,a przede wszystkim zdrowa i z dużą zawartością mięsa i olei. Jeśli chodzi o Tysia to niezbyt przepada za tą karmą. Miska potrafiła cały dzień i noc stać pełna. Karma starczyła mi na około miesiąc i 2-3 tygodnie. Stwierdziłam ,że z pewnością już nigdy jej nie kupie ,ale polecam ją dla psów z niedowagą lub dla tych ,które mają problem z masą mięśniową. Skład jest nawet dobry. Jest to średniej jakości karma - na pewno lepszą będzie karma z bosh ,którą kupiłam już na początku grudnia i moim zdaniem była najlepsza. Poniżej znajdziecie skład ze strony producenta.

 Karma zalecana dla psów od 6kg do 60kg. Poniżej znajdziecie zalecenia żywieniowe producenta ,które także znalazłam na owej stronie.






















Kolejną ciekawostką jest ,że producent usprawiedliwia się z niektórych małych grzeszków. Tłumaczy działanie produktów.              

Możecie także zajrzeć niżej :)

6 komentarzy:

  1. Ja celuję w karmy super premium, z teoretycznie fantastycznym składem, tymczasem mój pies najchętniej jadłby Frolic albo Chappi - myślę, że fakt, iż pies niechętnie daną karmę zjada raczej nie powinien być wyznacznikiem tego, czy to dobre, czy niedobre psie jedzenie. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale smakowitość jest też b. ważna. Ja obecnie karmię Vento karmą premiere dla szczeniąt i choć skład ma bardzo dobry nie kupiłbym mu następnego worka, gdyby mu nie smakowała ;]

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajna recenzja :) Myślę jednak, że smak też jest ważny, ale nie najważniejszy, ponieważ dobry skład to podstawa. Sama przez długi czas dawałam mojemu psu karmy firmy Chapi po prostu z niewiedzy gdyż tak na prawdę zajmować się moim psem zaczęłam w lipcu 2014r, a ma on już 7 lat. Jest mi mega głupio, ale wtedy byłam jeszcze mała i chyba musiałam dorosnąć żeby to zrozumieć. W każdym razie ja kupuję dla Norisa karmę Brit: ma dobry skład, przystępną cenę i smakuję mu :)

    Ola&Noris
    http://z-rudzielcem-przez-zycie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tyson jadł BRIT ,ale te karmy ,które teraz kupuje wychądzą mnie taniej i są lepsze w składzie. Ja miałam podobnie gdy byłam mała ,że moim rodzice kupowali karmę chapi lub peedigre naszym boxerą ,a gdy się dowiedzieli co tak na prawdę tam jest to moja babcia dawała na 5kg resztek z obiadów na dwa psy i to było ok. Wiadomo nie dawaliśmy im tego czego nie powinny jeść - najpierw była przebierka jedzenia :D Teraz na miejscu mojej mamy kupiłabym im pożądaną karmę :/

      Usuń
  4. Fajna recenzja, brakuje mi tylko ceny, chyba, że przeoczyłam. Co to za pysio?? Pozdrawiamy pusia-i-ja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. podałam link do sklepu internetowego ,a tam wszystko znajdziesz ;) Jak Pysio?

      Usuń